
Beata Bolesławska-Lewandowska
STO LAT POLSKIEGO TOWARZYSTWA MUZYKI WSPÓŁCZESNEJ: 1924–2024
Lata dwudzieste XX wieku to okres powstawania różnych ponadnarodowych stowarzyszeń i związków, mających na celu łączenie twórców i artystów z tak bardzo przez wielką wojnę poranionych krajów. I tak, w sierpniu 1922 roku podczas zorganizowanego przez wydawnictwo Universal Edition w Salzburgu festiwalu muzyki kameralnej obecni tam przedstawiciele środowisk muzycznych z różnych krajów zainteresowani najnowszą twórczością muzyczną podjęli decyzję o powołaniu do życia Międzynarodowego Towarzystwa Muzyki Współczesnej (MTMW). Jak wspominał niedługo później Adolf Weissmann:
Po raz pierwszy to po wojnie podali sobie ręce muzycy z całego świata i spotkały się ich dzieła. Oczywiście pojednanie to było skądinąd tylko pozorne. Albowiem polityka ciągle jeszcze rzucała swój cień na sztukę, która, zdawałoby się, najmniej ma do czynienia z polityką: na muzykę.
Ale potrzeba uwolnienia muzyki od trucizny istniała. […] Pragnienie dojścia do muzycznego porozumienia znalazło swój wyraz w zebraniu przedstawicieli muzyki z różnych krajów Europy: w niewielkiej sali salzburskiego Mozarteum, pod przewodnictwem Edwarda Denta, postanowiło, że duch międzynarodowy muzyki, który oto tylko co zamanifestował się, będzie wcielony w kształt Stowarzyszenia.1
Od razu też postanowiono, że stowarzyszenie powinno mieć sekcje krajowe. W 1923 roku w Londynie – który uznano za najbardziej neutralne i najbardziej odpowiednie miejsce na siedzibę Stowarzyszenia (Edward Dent został zresztą pierwszym jego prezesem) – odbyło się spotkanie delegatów, podczas którego uzgodniony został statut oraz potwierdzone zasady działania. Jak relacjonował Weissmann: „podkreślono raz jeszcze zasadę postępowego kierunku Towarzystwa i zupełnej jego niezawisłości od względów politycznych lub jakiejkolwiek partyjnej jednostronności, przez wybór zaś jury przygotowano grunt do pierwszego festiwalu muzyki kameralnej w Salzburgu.”2 Według jego słów – a zapewne i poczucia twórców Stowarzyszenia – stać się ono miało „muzyczną Ligą Narodów”. Odtąd zresztą nieraz działaniom MTMW miały towarzyszyć opinie, że jest to „internacjonalna” grupa postępowców, lewicowców, czy wręcz „muzycznych bolszewików”3. Nie przeszkadzało to w rozwijaniu działalności towarzystwa, w tym organizacji kolejnych festiwali nowej muzyki, które według ustaleń miały się odbywać co roku w innym kraju. Wkrótce do MTMW przystępowały także kolejne sekcje krajowe.
W 1923 roku festiwal już pod egidą MTMW odbył się w Salzburgu, a w 1924 w dwóch miastach: Pradze (31 maja – 2 czerwca: muzyka symfoniczna) i Salzburgu (6–9 sierpnia: utwory kameralne). I właśnie w Pradze, 1 czerwca 1924 roku, obecni tam polscy przedstawiciele podjęli decyzję o zawiązaniu się polskiej sekcji MTMW. Utworzyli tymczasowy jej zarząd, na czele z Karolem Szymanowskim i Mateuszem Glińskim, który podjął się formalnej organizacji sekcji już w Polsce. Zwołane w tej sprawie zebranie – zwane już Walnym Zgromadzeniem Rzeczywistych Członków Sekcji Polskiej MTMW – odbyło się 29 września 1924 roku w sali warszawskiego Konserwatorium. Zebrani dali wówczas dalszy mandat zarządowi tymczasowemu, który dosyć prowizorycznie ukonstytuował się w Pradze i podjął trud przygotowania organizacyjnego polskiej sekcji. Tym samym pierwszy oficjalny już zarząd polskiej sekcji Międzynarodowego Towarzystwa Muzyki Współczesnej został zatwierdzony w składzie: Karol Szymanowski – prezes, Felicjan Szopski i Łucjan Kamieński – wiceprezesi, Mateusz Gliński – sekretarz, Zbigniew Drzewiecki – skarbnik oraz Adolf Chybiński i Emil Młynarski – członkowie4. Na siedzibę Towarzystwo wybrano redakcję pisma „Muzyka”, założonego i prowadzonego przez Mateusza Glińskiego (które w dużej mierze także zorientowane było na promocję nowej muzyki). Tak narodziło się Polskie Towarzystwo Muzyki Współczesnej.

LATA PRZEDWOJENNE
Od początku jednym z najważniejszych zadań PTMW stało się typowanie polskich utworów do wykonań na dorocznych międzynarodowych festiwalach Stowarzyszenia. Choć wcale nie jedynym. Równie ważne było bowiem promowanie najnowszej muzyki w kraju. Mateusz Gliński otwierał dla niej łamy swojego pisma, sam przy tym nieraz relacjonował zarówno obrady MTMW, jak i jego coroczne festiwale. W 1926 roku Gliński wszedł także w skład komitetu organizacyjnego biuletynu MTMW. W międzynarodowym gronie dużą rolę odgrywał też Karol Szymanowski. Jego dwie z Pieśni Hafiza znalazły się w programie festiwalu jeszcze w 1922 roku, wtedy, gdy postanowiono o założeniu Międzynarodowego Towarzystwa. W dość oczywisty sposób to on też stanął na czele polskiej sekcji. W kolejnych latach nie tylko utwory Szymanowskiego były najczęściej wybierane do programu dorocznych festiwali, ale i on sam w 1926 roku został włączony w prace międzynarodowego jury kwalifikującego spośród nadesłanych propozycji utwory do wykonania na festiwalu w Zurychu. Spośród polskich propozycji wybrano wówczas Dans de la sorcière Aleksandra Tansmana (inne nadesłane propozycje z Polski to: Stanisław i Anna Oświecimowie Mieczysława Karłowicza, Kwartet i Tańce polskie Ludomira Różyckiego, Fantasmagorie Ludomira Michała Rogowskiego, Sonata Łucjana Kamieńskiego oraz Kwartet Tadeusza Jareckiego). W 1927 roku Szymanowski był z kolei pierwszy na liście zastępców do międzynarodowego jury. Okres jego największej aktywności na forum polskiej sekcji Towarzystwa zakończył się w 1930 roku. Przestał wówczas pełnić funkcję prezesa PTMW, a na jego miejsce wybrano Zbigniewa Drzewieckiego. Jednocześnie nadano Szymanowskiemu godność prezesa honorowego oraz członka Honorowego Polskiego Towarzystwa Muzyki Współczesnej. Pięć lat później, w 1935 roku, otrzymał także godność członka honorowego MTMW, stając się pierwszym Polakiem tak wysoko uhonorowanym przez władze Towarzystwa.
Od 1930 roku można mówić o czasie intensyfikacji działań Polskiego Towarzystwa Muzyki Współczesnej na rzecz promocji nowej muzyki w kraju. Siedzibę przeniesiono do warszawskiego Konserwatorium Muzycznego, podjęto też decyzję o organizacji koncertów – tzw. audycji PTMW, na których prezentowano najważniejsze dokonania w zakresie nowej muzyki, w tym także najnowsze kompozycje twórców polskich. Audycje te poprzedzane były prelekcjami. Podczas pierwszej z nich, zorganizowanej w warszawskim Pałacu Philipsa na przełomie marca i kwietnia 1930 roku, odtworzono z płyt wytwórni His Masters Voice Święto wiosny Igora Strawińskiego, poprzedzone odczytami Mateusza Glińskiego i Jana Adama Maklakiewicza5. 28 lutego 1930 roku działalność rozpoczął oddział PTMW we Lwowie. Jego prezesem honorowym został Adolf Chybiński, prezesem zarządu Adam Sołtys, wiceprezeską i jednocześnie delegatką do centrali – Stefania Łobaczewska, skarbnikiem i sekretarzem – Zofia Lissa, a do Zarządu weszli także Seweryn Barbag, Józef Koffler, Leopold Münzer i Zofia. Kozłowska. Oddział lwowski podjął działania dotyczące organizacji koncertów – pierwsza audycja poświęcona Arthurowi Honeggerowi odbyła się już w marcu, wykonano jego pieśni i utwory kameralne, a prelekcję wygłosił Seweryn Barbag. Zarząd zapowiedział organizację sześciu tego rodzaju audycji rocznie, a ponadto realizację audycji specjalnych z udziałem „najwybitniejszych sił pozamiejscowych”. W kolejnych audycjach wykonano m.in. dwa kwartety smyczkowe Arnolda Schoenberga (Wiedeński Kwartet Smyczkowy Kolischa, słowo wstępne Józef Koffler) oraz utwory fortepianowe Karola Rathausa, Karola Szymanowskiego, Józefa Kofflera i Sergiusza Prokofiewa (grał Leopold Münzer), odbył się także wieczór pieśni współczesnej, a z nagrań odtworzono Ognistego ptaka i Pietruszkę Igora Strawińskiego. W 1931 roku powstał oddział PTMW w Wilnie – na koncercie inaugurującym jego działalność obok Kwartetu Moniuszki, który wykonał kwartety smyczkowe Karola Szymanowskiego i Piotra Perkowskiego wystąpiła Maria Modrakowska, wykonując pieśni najmłodszego pokolenia kompozytorów polskich, w tym Tadeusza Szeligowskiego, Jana Adama Maklakiewicza, Piotra Perkowskiego, Feliksa Łabuńskiego, Romana Palestra i Tadeusza Kasserna. Podjęto ponadto inicjatywę organizacji w Wilnie spotkań dyskusyjnych na tematy związane z muzyką najnowszą. Swoją działalność obydwa oddziały PTMW kontynuowały w latach trzydziestych, z dużym poświęceniem i świetnymi rezultatami zaznajamiając lokalną publiczność z osiągnięciami nowej muzyki. Do organizacji koncertów doszły także audycje radiowe. Na falach Polskiego Radia w Warszawie z odczytami na temat najnowszej muzyki występowali m.in. Karol Szymanowski, ks. Hieronim Feicht, Stefania Łobaczewska, Mateusz Gliński czy Jan Adam Maklakiewicz, transmitowano także koncerty organizowane przez PTMW.
Rok 1934 przedstawiany jest jako czas kryzysu – mimo zgłoszonych jak co roku propozycji (Michał Kondracki, Czesław Marek, Józef Koffler, Roman Maciejewski), międzynarodowe jury żadnej z nich nie przyjęło do programu festiwalu we Florencji, co spotkało się z protestem polskiej sekcji. Członkowie PTMW mieli również poczucie, że ich działania na rzecz promocji nowej muzyki w Polsce nie spotykają się z odpowiednim odzewem ani wśród publiczności, ani czynników rządowych. W wyborach do zarządu po raz kolejny ponownie powierzono funkcję prezesa Zbigniewowi Drzewieckiemu. Pośród członków znalazł się Józef Koffler, dotychczas aktywny w oddziale lwowskim. Wkrótce Koffler, działający aktywnie również na forum międzynarodowym Towarzystwa, wystąpił z pomysłem zorganizowania w Warszawie Festiwalu Muzyki Słowiańskiej, który projektował wraz z Aloisem Hábą. Pomysł ten nie został zrealizowany, prawdopodobnie z przyczyn finansowych, choć sam Koffler wkrótce został odsunięty od działań PTMW, z nie do końca jasnych dziś powodów.
W 1935 siedzibę PTMW przeniesiono do Towarzystwa Wydawniczego Muzyki Polskiej, z którym też wspólnie organizowano koncerty. Z PTMW, na którego czele ponownie stanął Zbigniew Drzewiecki, zaczęły współpracę Barbara Podoska, Jadwiga Hennertowa i Zofia Godlewska, które wspierały zarząd w pracach biurowo-organizacyjnych. Barbara Podoska, późniejsza żona Romana Palestra, we własnym mieszkaniu zaczęła prowadzić sekretariat Towarzystwa. Powstały wówczas sekcje: wydawnicza, organizacyjna, prasowa i koncertowa, zaczął też być wydawany biuletyn PTMW pod nazwą „Muzyka współczesna” – wkrótce jego redaktorem naczelnym został Konstanty Regamey. Zmiany te znacząco usprawniły działalność PTMW – regularnie odbywały się koncerty-audycje PTMW, a także wieczory dyskusyjne poświęcone nowej muzyce. W 1937 roku PTMW uczciło pamięć zmarłego w marcu Karola Szymanowskiego – w sali Konserwatorium Muzycznego zorganizowano aż siedem audycji przypominających jego twórczość (pierwsza odbyła się 27 kwietnia), były one transmitowane przez Polskie Radio. Pod szyldem PTMW ukazały się także pierwsze partytury: baletu Żołnierze Michała Kondrackiego i Tańca z Osmołody Romana Palestra. Co prawda, rok później podczas festiwalu MTMW w Londynie wykonano utwory zgłoszone przez kompozytorów bezpośrednio do międzynarodowego jury – były to III Symfonia Józefa Kofflera i Kwartet smyczkowy Karola Rathausa (zgłoszone przez krajowe jury propozycje nie zostały przyjęte), jednak na towarzyszącym festiwalowi zjeździe MTMW uchwalono, że następny festiwal odbędzie się w kwietniu 1939 roku w Polsce. Jak się okazało, miał to być ostatni festiwal MTMW zorganizowany przed wybuchem II wojny światowej.
Po wybuchu wojny, w styczniu 1940 roku ówczesny prezes Międzynarodowego Towarzystwa Muzyki Współczesnej, Edwin Evans, skierował do wszystkich krajowych sekcji notę, w której pomimo konieczności rezygnacji z organizacji festiwalu w najbliższej przyszłości, wyrażał nadzieję, pisząc: „Niezależnie od tego, co jeszcze może spotkać świat w huraganie wojny, jedno wiemy ponad wszelką wątpliwość: sztuka, której wszyscy służymy, jest nieśmiertelna. Przetrwa zatem obecne próby. Wzmocnijmy więc naszą solidarność, aby nasza przydatność dla muzycznego świata pozostała nienaruszona”6. Jego wiara nie pozostała płonna. Jeszcze w czasie wojny dwa festiwale MTMW odbyły się za oceanem – w Nowym Jorku (1941) i Berkeley w Kalifornii (1942). W obu swój udział zaznaczyli Polacy: w jury festiwalu w Nowym Jorku zasiadał Karol Rathaus, a w programie znalazł się III Kwartet smyczkowy Antoniego Szałowskiego, IV Kwartet smyczkowy Jerzego Fitelberga oraz Mała uwertura Romana Palestra, natomiast członkiem jury festiwalu w Berkeley był Grzegorz Fitelberg, a w programie umieszczono Koncert fortepianowy Karola Rathausa i Suitę na orkiestrę smyczkową Feliksa Łabuńskiego, a także V Kwartet smyczkowy Aleksandra Tansmana, który jednak reprezentował Francję (kompozytor niedługo przed wybuchem wojny przyjął francuskie obywatelstwo).
LATA POWOJENNE: 1946–1979
Działalność zarówno MTMW, jak i jego polskiej sekcji została wznowiona wkrótce po zakończeniu II wojny światowej. Pierwszy powojenny festiwal MTMW odbył się w lipcu 1946 roku w Londynie. Wcześniej, bo 26 marca 1946 roku w Krakowie odbyło się zebranie, którego celem stała się reaktywacja działalności PTMW. Wybrano zarząd w składzie: Zbigniew Drzewiecki – prezes, Barbara Podoska-Palester – sekretarz oraz Stefania Łobaczewska, Maria Dziewulska, Stanisław Wiechowicz, Zygmunt Mycielski, Artur Malawski i Edmund Rudnicki – członkowie. 30 kwietnia złożone zostało podanie o rejestrację PTMW – oficjalnie nastąpiła ona jednak dopiero 19 kwietnia 1949 roku. Mimo braku formalnej legalizacji, PTMW prowadziło działalność. Polskie kompozycje były reprezentowane w programach festiwali MTMW w Londynie (1946: V Kwartet smyczkowy Jerzego Fitelberga, Koncert skrzypcowy Romana Palestra (wyk. Eugenia Umińska, dyr. Grzegorz Fitelberg i Pięć polskich pieśni wiejskich Andrzeja Panufnika, dyr. kompozytor), Kopenhadze (1947: Koncert fagotowy Michała Spisaka, dyr. Andrzej Panufnik), Amsterdamie (1948: Etiudy symfoniczne Artura Malawskiego, wyk. Jan Hoffman, dyr. kompozytor), Kołysanka Andrzeja Panufnika, dyr. kompozytor i Sonatina Antoniego Szałowskiego, wyk. kompozytor) i Palermo (1949: Król Roger Karola Szymanowskiego, dyr. Mieczysław Mierzejewski, reż. Bronisław Horowicz). Liczne były też polskie delegacje – na obrady kongresu MTMW do Londynu w roli delegatów pojechali Zbigniew Drzewiecki i Roman Palester, a jako obserwatorzy Piotr Perkowski i Barbara Podoska-Palester, w Kopenhadze delegatami byli Zbigniew Drzewiecki i Roman Palester, a obserwatorami Jan Ekier, Jan Hoffman, Stefan Jarociński, Zofia Jaźwińska, Witold Kałka-Rowicki, Jan Krenz, Czesław Lewicki, Witold Lutosławski, Stefania Łobaczewska, Artur Malawski, Stanisław Skrowaczewski, Michał Spisak, Z. Szczepański, Zbigniew Turski i Stanisław Wisłocki, do Amsterdamu jako delegaci pojechali Zbigniew Drzewiecki i Roman Palester, a jako obserwatorzy Zofia Lissa, Kazimierz Sikorski, Witold Lutosławski i Witold Kałka-Rowicki, natomiast w Palermo w roli delegatów wystąpili Andrzej Panufnik i Jarosław Iwaszkiewicz.
W 1948 roku prezesem PTMW został Artur Malawski, zastępując na tym stanowisku piastującego tę funkcję niezmiennie od 1930 roku Zbigniewa Drzewieckiego. Nowy Zarząd postanowił zintensyfikować działalność koncertową w kraju (2 grudnia w Krakowie odbyła się pierwsza audycja PTMW z cyklu „Muzyka współczesna i jej problemy”, podczas której słuchano Święta wiosny i Symfonii psalmów Strawińskiego, a odczyty wygłosili Stefania Łobaczewska i Artur Malawski). Ponadto, 11 listopada przy Państwowej Wyższej Szkole Muzycznej w Krakowie utworzono Młodzieżową Komórkę PTMW, która obrała sobie za zadanie organizowanie na uczelni audycji (głównie z płyt) i wykładów przybliżających tematy związane z muzyką współczesną – pierwszymi prelegentami byli Stefania Łobaczewska i Roman Haubenstock. Znakomicie rozwijającą się działalność Towarzystwa zahamowało zaostrzenie polityki kulturalnej w 1949 roku. Co prawda, 19 kwietnia Urząd Wojewódzki w Krakowie zarejestrował – po trzech latach od złożenia wniosku! – Polskie Towarzystwo Muzyki Współczesnej z siedzibą w Krakowie7, jednak wprowadzony oficjalnie podczas zjazdu kompozytorów w Łagowie Lubuskim w sierpniu tego roku socrealizm i jego nakazy skutecznie miały sparaliżować dalsze działania. 13 listopada 1949 odbył się jeszcze w Krakowie walny zjazd PTMW, podczas którego wybrano nowy zarząd, ponownie z Arturem Malawskim na czele, jednak wkrótce jakakolwiek aktywność przestała być możliwa. Od 1950 roku prośby dotyczące reprezentowania Polski na forum MTMW były przez Komitet Współpracy Kulturalnej z Zagranicą regularnie odrzucane. Polscy delegaci nie brali zatem udziału ani w festiwalu MTMW w Brukseli w 1950 roku, ani rok później we Frankfurcie. Zwołany na 5 listopada 1950 roku walny zjazd PTMW został odwołany przez brak zgody Ministerstwa Kultury na jego realizację. Na 1951 rok Towarzystwo nie otrzymało państwowej subwencji, przez co jego działalność praktycznie zamarła. Ostatecznie, 1 lutego 1952 roku prezes Artur Malawski wystosował do Ministerstwa Kultury i Sztuki list z pytaniem, czy „Towarzystwo należy uznać za będące w stanie likwidacji”? Niejako w odpowiedzi, 7 marca 1952 roku Ministerstwo skierowało pismo adresowane do Związku Kompozytorów Polskich, w którym zapisano: „Zdaniem naszym Z.K.P. powinien przejąć sprawy wym. Towarzystwa, natomiast oficjalnie strona polska nie powinna występować z SIMCi.” Malawski odwołał się od tej decyzji, ostatecznie jednak pozostała ona w mocy. W rezultacie, 16 czerwca 1952 roku, Artur Malawski złożył rezygnację ze stanowiska Prezesa Zarządu PTMW, a Towarzystwo formalnie przestało istnieć. Zgodnie z wydaną 31 lipca decyzją władz: „majątek po zlikwidowanym stowarzyszeniu winien być przekazany na rzecz Związku Kompozytorów Polskich”8.
Jeszcze w 1950 roku w Brukseli podczas festiwalu MTMW wykonano Kwartet smyczkowy Konstantego Regameya, kantatę Wisła Romana Palestra oraz Toccatę i fugę Artura Malawskiego, a w 1951 roku we Frankfurcie fragmenty z baletu Zaczarowana oberża Antoniego Szałowskiego, Sonatę na skrzypce i fortepian Michała Spisaka, Das Hohe Lied na sopran i orkiestrę kameralną Stanisława Skrowaczewskiego oraz Nokturn na orkiestrę zmarłego w tym roku Jerzego Fitelberga – jednak nietrudno zauważyć, że były to w większości kompozycje twórców będących już na emigracji. To oni zabiegali teraz o obecność polskiej muzyki w programach festiwali MTMW. Szczególnie aktywny był na tym polu Roman Palester, który w 1951, 1953 i 1956 roku zasiadał w międzynarodowym jury. Jednak w latach 1952–1957 na festiwalach Międzynarodowego Towarzystwa Muzyki Współczesnej nie było muzyki polskiej, a pojawiające się nazwiska polskich twórców oficjalnie reprezentowały inne kraje (w 1954 Aleksander Tansman reprezentował Francję, a Roman Haubenstock – Austrię; w 1955 Konstanty Regamey występował jako reprezentant Szwajcarii, w 1957 Haubenstock ponownie reprezentował Austrię, a Regamey – Szwajcarię).
W 1957 roku, na fali politycznej odwilży odbywający się wiosną zjazd Związku Kompozytorów Polskich podjął decyzję o zbadaniu możliwości reaktywowania PTMW. W tym celu wydelegował na festiwal MTMW do Zurychu jako przedstawicieli sekcji polskiej Witolda Rowickiego, Andrzeja Dobrowolskiego, Artura Malawskiego i Kazimierza Sikorskiego. Podczas obrad kongresu polscy delegaci podkreślili, że formalnie polska sekcja nigdy nie wystąpiła z MTMW, w związku z czym uznano, że mimo braku kontaktów nadal jest w niej obecna. Do zastępczego międzynarodowego jury wybrano wówczas Artura Malawskiego, a po powrocie do Polski przystąpiono do prac mających na celu reaktywację PTMW. 30 września 1957 odbył się walny zjazd, podczas którego wybrano tymczasowy zarząd na czele z Arturem Malawskim, a następnie skierowano prośbę do Prezydium Rady Narodowej miasta Warszawy o legalizację towarzystwa. W listopadzie tego roku PTMW oficjalnie wznowiło działalność. W grudniu niespodziewanie zmarł Artur Malawski, a jego obowiązki w roli prezesa przejął Witold Lutosławski. W 1958 roku Polska już oficjalnie wzięła udział w festiwalu MTMW w Strasburgu (wykonano Trio Artura Malawskiego, wyk. Eugenia Umińska, J. Makowicz i Janina Wysocka-Ochlewska), a delegatami do obrad kongresu zostali Grażyna Bacewicz, Eugenia Umińska i Witold Lutosławski. Grażyna Bacewicz wygłosiła obszerne przemówienie, w którym wyjaśniała przyczyny nieobecności przedstawicieli polskiej sekcji na międzynarodowym forum MTMW w ostatnich latach9. Rok później w Rzymie do zarządu MTMW wybrano Witolda Lutosławskiego, który zasiadał także w jury przygotowującym festiwal w 1959 roku. Wznowienie działalności sekcji polskiej MTMW wiązało się niestety z marginalizacją obecności w strukturach towarzystwa kompozytorów emigracyjnych. W tej sytuacji Roman Palester postulował nawet stworzenie osobnej sekcji kompozytorów emigracyjnych MTMW, pomysł ten nie doczekał się jednak realizacji.
Niestety, okres politycznej odwilży nie trwał długo. 6 maja 1960 roku Urząd Spraw Wewnętrznych Prezydium Rady Narodowej miasta Warszawy orzekł likwidację PTMW i mimo odwołania utrzymał tę decyzję w mocy. Było to niewątpliwie oznaką zaciskającej się na powrót cenzury i kontroli państwa nad artystami. W tej sytuacji zadania polskiej sekcji MTMW ponownie przejął Związek Kompozytorów Polskich, formalnie wcielając PTMW w strukturę ZKP jako niezależną komórkę (stosowną uchwałę w tej sprawie podjął Zarząd ZKP na posiedzeniu 18 stycznia 1961). Oficjalnie zatem to ZKP odpowiadał odtąd za kontakty z zarządem MTMW, organizował prace jury krajowego typującego utwory do kolejnych festiwali, a także wysyłał polskich delegatów na obrady Towarzystwa. Korespondencję w imieniu polskiej sekcji prowadził jednak nadal dotychczasowy sekretarz PTMW Czesław Lewicki, wspomagany przez Andrzeja Dobrowolskiego, sekretarza generalnego ZKP. Był to w pełni koleżeński układ pozwalający na funkcjonowanie PTMW i reprezentowanie polskiej muzyki w programach dorocznych festiwali MTMW. Polscy twórcy znajdowali także swoje miejsce w strukturach MTMW. W latach 1959–66 Witold Lutosławski był członkiem zarządu MTMW (w latach 1961–62 w funkcji wiceprezesa), zarówno on, jak również Kazimierz Serocki i Tadeusz Baird byli także włączani do jury dorocznych festiwali. W styczniu 1961 roku, na tym samym zebraniu, na którym ustalono wcielenie PTMW do ZKP, wybrano także nowy zarząd, z Witoldem Lutosławskim jako prezesem oraz członkami: Grażyną Bacewicz, Kazimierzem Nowackim, Józefem Patkowskim, Krzysztofem Pendereckim, Bohdanem Pociejem i Witoldem Szalonkiem. Próbowano wznowić też działalność koncertową w postaci audycji z muzyką z nagrań i poświęconymi jej prelekcjami, jednak w następnych latach działalność PTMW ograniczyła się wyłącznie do udziału w festiwalach MTMW, przy czym organizacją prac krajowego jury oraz wysyłką partytur zajmowało się biuro ZKP.
W październiku 1967 roku na festiwalu MTMW w Pradze, gdzie polskimi delegatami byli Kazimierz Serocki i Andrzej Dobrowolski, podjęto decyzję o organizacji kolejnego festiwalu w Warszawie. Festiwal ten miał się odbyć w połączeniu z Warszawską Jesienią we wrześniu 1968 roku. Przewodniczącym międzynarodowego jury został Witold Lutosławski, a w jego skład weszli także: Cristóbal Halffter, Miloslaw Kabeláč, Ingwar Lindholm oraz Ivo Malec10. W związku z agresją wojsk Układu Warszawskiego na Czechosłowację w sierpniu 1968 roku festiwal odbył się jednak w niepełnej formie, część wykonawców odmówiła bowiem przyjazdu bojkotując wydarzenie (część z kolei oprotestowała bojkot, solidaryzując się z muzykami przeciw politykom). Nie odbył się także zwyczajowy kongres MTMW towarzyszący każdemu festiwalowi – przeniesiono go na październik 1968 roku do Baden-Baden. Tam z kolei nie pojechał żaden przedstawiciel sekcji polskiej, nie zezwoliły na to władze. W 1969 sytuacja częściowo wróciła do normy. Kazimierz Serocki wziął udział w pracach międzynarodowego jury festiwalu w Hamburgu, a w programie znalazło się aż pięć polskich utworów, w tym opera Diabły z Loudun Krzysztofa Pendereckiego (poza tym Septem tubae Bernadetty Matuszczak, 4 Nowele Tadeusza Bairda, Muzyczka II Henryka Mikołaja Góreckiego, Mutazioni Witolda Szalonka i Continuum Kazimierza Serockiego, które miało być wykonane w 1968 w Warszawie, jednak nie dojechali wykonawcy). Ponadto Witoldowi Lutosławskiemu nadano godność członka honorowego MTMW. Władze PRL nie zgodziły się początkowo na udział polskich przedstawicieli w tym wydarzeniu w reakcji na bojkot warszawskiego festiwalu w roku poprzednim, jednak ostatecznie w gronie delegatów na doroczny kongres MTMW znaleźli się Tadeusz Baird i Witold Szalonek11.
Warto tu zatrzymać się na chwilę przy nazwisku Witolda Lutosławskiego. Po wznowieniu przez stronę polską kontaktów z MTMW Lutosławski był mocno zaangażowany w działalność Towarzystwa, jednak jego utwory nie były na międzynarodowych festiwalach wykonywane. Nie były one w ogóle zgłaszane przez polskie jury (nazwisko Lutosławskiego znajduje się na liście kompozycji zgłaszanych do międzynarodowego jury jedynie w okresie 1946–50, żaden z jego utworów nie został jednak wówczas zakwalifikowany do programu festiwalu MTMW), być może ze względu na to, że Lutosławski będąc najczęściej członkiem jury nie chciał zgłaszać własnych kompozycji. W latach 1959–66 Lutosławski był członkiem zarządu Międzynarodowego Towarzystwa, od 1959 roku regularnie brał także udział w pracach międzynarodowego jury dorocznych festiwali (1959, 1961, 1964, 1966, 1968, 1971). W 1969 otrzymał godność członka honorowego MTMW i dopiero w 1970 roku na festiwalu w Bazylei niejako poza konkursem (bo nie był to utwór zgłoszony przez polską sekcję) wykonano jego Kwartet smyczkowy (wyk. Gaudeamus String Quartet). W 1972 w Grazu odbyło się z kolei prawykonanie jego Preludiów i fugi, wykonano też Koncert wiolonczelowy (solista – Heinrich Schiff). Kwartet smyczkowy Lutosławskiego zabrzmiał też w 1973 roku w Rejkjawiku w koncercie sekcji holenderskiej MTMW (wyk Gaudeamus String Quartet). W daszych latach muzyka Lutosławskiego jeszcze kilkakrotnie pojawiła się w programach festiwali MTMW: w 1983 w Aarhus zabrzmiała jego III Symfonia, w 1986 w Budapeszcie Łańcuch 1, w 1996 w Kopenhadze IV Symfonia i w 2014 we Wrocławiu Livre pour orchestre.
Pod koniec lat siedemdziesiątych sytuacja polityczna zaczęła się zmieniać na tyle, że w 1977 na zjeździe Związku Kompozytorów Polskich przyjęto uchwałę o podjęciu starań do wznowienia działalności PTMW jako odrębnej instytucji. Prace nad reaktywacją Towarzystwa zajęły dwa kolejne lata. Ostatecznie, 16 listopada 1979 roku Urząd miasta Warszawy podjął decyzję o rejestracji PTMW, co oznaczało formalne wznowienie działalności stowarzyszenia. Jeszcze przed tą datą, 24 października 1979 roku na zebraniu członków towarzystwa wybrano zarząd tymczasowy, na czele którego stanął Zygmunt Krauze. Zarząd ten działał do zwołania pierwszego walnego zjazdu odrodzonego stowarzyszenia, który odbył się 3 lutego 1980 roku, rozpoczynając kolejny etap działalności PTMW. Warto zauważyć, że jeszcze przed oficjalną reaktywacją działalności, wiosną 1979 roku, podczas festiwalu MTMW w Atenach, w programie znalazł się koncert sekcji polskiej, z utworami Bogusława Schaeffera (Kwartet dla czterech aktorów, Heraklitiana), Leoncjusza Ciuciury (Spirale II), Adama Walacińskiego (Dichromia) Andrzeja Nikodemowicza (Lamentacja do Pana Jezusa…), Józefa Rychlika (C’est-à-dire) i Krystyny Moszumańskiej-Nazar (Bel canto) – wykonawcami była krakowska grupa MW2.
OKRES NAJNOWSZY: 1980–2024
Rok 1980 otworzył nowy etap działalności Polskiego Towarzystwa Muzyki Współczesnej. Na czele powołanego w lutym zarządu stanął Zygmunt Krauze. Początkowo, Towarzystwo korzystało o gościnnie z siedziby Warszawskiego Towarzystwa Muzycznego oraz Teatru Studio. Nowy zarząd PTMW energicznie przystąpił do działania, dużą uwagę poświęcając promocji nowej muzyki w Polsce. Już w maju i czerwcu zorganizowano w Teatrze Studio koncerty z utworami Benta Lorenzena, Steve’a Reicha, Luki Ferarriego i Witolda Szalonka (film Piernikiana) oraz działaniami kolektywnymi i interdyscyplinarnymi (utwory odtwarzane w różnych przestrzeniach budynku, muzyka na taśmę, kompozycja kolektywna Purpurowy Kapiszon Stanisława Krupowicza, Bojko Stojanowa, Pawła Szymańskiego i Tadeusza Wieleckiego, recital perkusyjny Huberta Rutkowskiego w Galerii Studio). Wydarzenia te zainicjowały stałą współpracę z Galerią Studio, gdzie w ciągu kolejnych dwóch lat odbywały się wspólnie organizowane wydarzenia łączące muzykę z innymi dziedzinami sztuki.
W lutym 1981 roku w Opolu odbyły się Dni Młodych Kompozytorów zorganizowane przez Koło Młodych ZKP przy współpracy z PTMW, Filharmonią Opolską i Związkiem Socjalistycznej Młodzieży Polskiej (ZSMP). Podczas czterech koncertów zabrzmiało wówczas czternaście kompozycji młodych polskich twórców (m.in. Lidii Zielińskiej, Stanisława Krupowicza, Andrzeja Krzanowskiego, Sławomira Czarneckiego, Grażyny Krzanowskiej i Krzysztofa Baculewskiego). Z kolei latem, w dniach 17–31 lipca 1981 roku PTMW we współpracy ze Stowarzyszeniem Polskiej Młodzieży Muzycznej i ZSMP zorganizowało Letnie Warsztaty Muzyczne we Wzdowie koło Krosna. Był to początek ważnej działalności – letnie kursy muzyczne stały się odtąd na wiele lat jednym z najważniejszych punktów aktywności PTMW. Co roku zapraszano na nie wykładowców z Polski i zagranicy, odbywały się koncerty, warsztaty i wykłady, a uczestnikami była młodzież muzyczna z wielu krajów, w tym także z Polski. W 1982 roku, ze względu na stan wojenny, Towarzystwo częściowo ograniczyło swą działalność, odbyły się jednak kursy letnie w Rydzynie koło Leszna, nie zrezygnowano także z udziału w festiwalu MTMW. Zygmunta Krauzego, który w kwietniu 1982 wyjechał do Paryża (gdzie objął stanowisko doradcy muzycznego w IRCAM) na stanowisku prezesa zarządu PTMW zastąpił Włodzimierz Kotoński. W październiku odbył się koncert kameralny z utworami Andrzeja Panufnika (I i II Kwartet smyczkowy, wyk. Kwartet Wilanowski) i Mauricio Kagela (Exotica), a w grudniu koncert poświęcony pamięci Karola Szymanowskiego w stulecie urodzin – ze specjalnie na tę okazję skomponowanymi utworami odwołującymi się do jego Mazurka op. 62 nr 2. Utwory na zamówienie PTMW napisali: Zbigniew Bargielski (Portret z pamięci), Andrzej Krzanowski (Audycja VI), Zbigniew Rudziński (Struny na ziemi), Włodzimierz Kotoński (Zatarty ślad na taśmę) i Paweł Szymański (Sonata), a zabrzmiały one w wykonaniu Polskiej Orkiestry Kameralnej pod dyrekcją Jerzego Maksymiuka.
9 kwietnia 1983 roku odbył się walny zjazd członków PTMW. Prezesem został Włodzimierz Kotoński i to on stał na czele stowarzyszenia do 1989 roku. Towarzystwo nadal organizowało koncerty w Warszawie, latem odbywały się kursy kompozytorskie – od 1983 w Kazimierzu nad Wisłą. W roku 1984 – jubileuszowym roku istnienia PTMW – rozstrzygnięto ogłoszony rok wcześniej przez Towarzystwo I Międzynarodowy Konkurs Kompozytorski im. Kazimierza Serockiego. Na konkurs wpłynęło 318 partytur, z których 271 spełniało wymogi regulaminu. Oceniało je jury w składzie: Witold Lutosławski – przewodniczący, Włodzimierz Kotoński, Arne Nordheim (Norwegia) i Otto Tomek (RFN). I nagrodę otrzymał Bent Lorenzen za utwór Paradiesvogel na siedem instrumentów. Konkurs ten, organizowany w cyklu dwuletnim, odbywa się do dziś, przeznaczony jest dla kompozytorów bez ograniczeń wieku.
W sezonie 1984/85 świętowano jubileusz 60-lecia PTMW, z tej okazji 25 lutego 1985 roku w Warszawie odbyło się okolicznościowe spotkanie oraz trzy koncerty, podczas których wykonano m.in. wybrane utwory polskie z festiwali MTMW, a także zamówione kompozycje Zbigniewa Bujarskiego (Kwartet na Adwent) i Tadeusza Wieleckiego (Muzyka recytatywna). Podjęto również decyzję o przygotowaniu jubileuszowej publikacji ujmującej historię stowarzyszenia – czego rezultatem jest ogłoszona w 1987 roku praca Doroty Szwarcman12. Począwszy od 1983 roku PTMW drukowało także informator. Podjęto także próby opublikowania wykładów prezentowanych podczas letnich kursów kompozytorskich, niestety bezskutecznie. W sierpniu 1982 roku Towarzystwo otrzymało od miasta pomieszczenia przy ul. Mazowieckiej 11 (do dziś jest to adres PTMW), gdzie zorganizowano biuro, a także bibliotekę, wkrótce uzupełnianą partyturami przekazywanymi przez kompozytorów oraz wydawców zagranicznych (np. londyński Boosey&Hawkes pod koniec lat osiemdziesiątych przekazał PTMW komplet partytur Andrzeja Panufnika, a francuski Salabert partytury Iannisa Xenakisa), a także książkami i pismami poświęconymi muzyce współczesnej. Pracami biura PTMW kierowała najpierw Ewa Michalska, a następnie Grażyna Dziura.
W latach osiemdziesiątych PTMW kontynuowało działalność koncertową, organizując kilka koncertów rocznie. Wiele z prezentowanych kompozycji miało swoje pierwsze polskie wykonania właśnie na koncertach PTMW, odbywały się także prawykonania zamówionych utworów, przede wszystkim polskich (jak np. wspomniany koncert pamięci Szymanowskiego, czy koncert jubileuszowy PTMW, 25 lutego 1985 roku, na którym wykonano zamówione utwory Zbigniewa Bujarskiego – Kwartet na Adwent i Tadeusza Wieleckiego – Muzyka recytatywna). PTMW dbało o obecność polskiej muzyki w programach dorocznych festiwali MTMW, a także prowadziło współpracę z ośrodkami muzyki współczesnej na całym świecie. Współpracowało także z instytucjami w Polsce, w tym z Warszawską Jesienią (w 1985 na WJ odbyły się prawykonania zagranicznych kompozycji zamówionych przez PTMW na stulecie urodzin Karola Szymanowskiego) Rokrocznie odbywały się także letnie kursy dla młodych kompozytorów, gdzie muzyczna młodzież słuchała wykładów mistrzów (m.in. Iannis Xenakis, Louis Andriessen, Frederik Rzewski, Klaus Huber, Michael Nyman, Witold Lutosławski, Włodzimierz Kotoński, Henryk Mikołaj Górecki), słuchała koncertów, a także pracowała w studiu komputerowym, przygotowując etiudy elektroniczne, wykonywane podczas finałowego koncertu. Według założeń kursy przeznaczone były dla młodych kompozytorów do 30 roku życia, w wyjątkowych przypadkach mogli w nich także uczestniczyć muzykolodzy i teoretycy muzyki. Kwalifikacji do udziału w kursach na podstawie przesłanych zgłoszeń dokonywał Zarząd PTMW. Każdorazowo kursy miały temat wiodący, np. „Ograniczoność – nieograniczoność”, „Barwa w nowej muzyce”, „Perkusja w nowej muzyce”, „Live electronics”, „Muzyka filmowa” itd. Do 1986 roku kursy odbywały się w Kazimierzu nad Wisłą, w 1987 miały miejsce w Radziejowicach, w 1988 w Palczewie k. Warki, a od 1989 ponownie w Kazimierzu. W latach dziewięćdziesiątych na mapie kursów pojawił się także Białystok, a pod koniec dekady kursy PTMW zagościły ponownie w podwarszawskich Radziejowicach. Przełom lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych to także czas największego znaczenia Polski w strukturach Międzynarodowego Towarzystwa Muzyki Współczesnej, jako że w latach 1988–90 Zygmunt Krauze kierował pracami całego towarzystwa jako Prezes Zarządu Głównego MTMW. I choć Polaków w Zarządach MTMW było więcej, to w dotychczasowej historii międzynarodowych władz Towarzystwa Zygmunt Krauze był jedynym prezesem z Polski. W 1999 roku Krauze został także uhonorowany przez MTMW tytułem członka honorowego MTMW, dzięki czemu został czwartym w historii MTMW członkiem honorowym z Polski (po Karolu Szymanowskim – w 1935, Witoldzie Lutosławskim – w 1969 i Krzysztofie Pendereckim – w 1992).
W 1989 Zygmunt Krauze został także ponownie prezesem zarządu polskiej sekcji MTMW i pełnił tę funkcję nieprzerwanie aż do 2000 roku. Był to jednocześnie okres największej aktywności PTMW. Regularnie organizowano koncerty, odbywał się Międzynarodowy Konkurs Kompozytorski im. Kazimierza Serockiego oraz letnie kursy kompozytorskie. Ponadto, w 1992 roku stowarzyszenie zainicjowało realizację Konkursu Muzyki XX (a następnie także XXI) wieku dla młodych wykonawców, który postawił sobie za cel zainteresowanie repertuarem współczesnym uczniów szkół muzycznych i studentów akademii muzycznych. Konkurs odbywa się do dziś, a wśród jego laureatów jest wielu wybitnych wykonawców (m.in. Aleksandra Krzanowska, Maciej Grzybowski, Łukasz Długosz, Agata Zubel, Magdalena Bojanowicz, Maciej Frąckiewicz, Joanna Freszel). Również w 1992 roku, w dniach 15–23 maja odbył się w Warszawie międzynarodowy festiwal Światowe Dni Muzyki MTMW, nad którego programem czuwał Komitet Artystyczny w składzie: Tadeusz Wielecki (przewodniczący), Wojciech Michniewski i Lidia Zielińska (do końca 1991). Festiwal był wielkim sukcesem, także frekwencyjnym. Krytycy podkreślali nie tylko obecność najwyższych polskich władz, ale i młodej publiczności, gęsto wypełniającej przestrzenie koncertowych wydarzeń13. Jak zauważył Elliot Schwartz:
Rzadko zdarza się, aby gospodarzem jednego z tych corocznych wydarzeń był kraj z Europy Wschodniej. W rzeczywistości w ciągu ostatnich dwudziestu pięciu lat odbyły się tylko dwa takie wydarzenia: Budapeszt w 1986 roku i Warszawa w 1968 roku. Warszawski festiwal ISCM, który odbył się jesienią 1968 roku, był szczególnie niefortunny pod względem harmonogramu, ponieważ wielu delegatów zbojkotowało wydarzenia w odpowiedzi na niedawną inwazję na Czechosłowację. Dla kontrastu, lokalizacja w 1992 roku w Europie Wschodniej była odpowiednio dobrana, aby uczcić polityczny i gospodarczy renesans tego regionu.14
Lata dziewięćdziesiąte w działalności PTMW zdawały się potwierdzać wspomniany renesans, Towarzystwo kontynuowało wiele inicjatyw podjętych w poprzedniej dekadzie (kursy letnie dla młodych kompozytorów, konkurs kompozytorski im. Kazimierza Serockiego, konkurs dla młodych wykonawców), rozwijało też nowe przedsięwzięcia. Od 1993 odbywał się interdyscyplinarny festiwal Audio Art, realizowany we współpracy z Centrum Sztuki Współczesnej – Zamkiem Ujazdowskim w Warszawie, a w 1997 z inicjatywy Zygmunta Krauzego zainicjowano organizację festiwalu Passage – Panorama Muzyki XX wieku (we współpracy z Galerią Zachęta). Kryzys przyszedł z początkiem XXI wieku, wraz z załamaniem stałego finansowania, które wymusiło zmiany w funkcjonowaniu Towarzystwa. W 2000 roku z funkcji prezesa zarządu zrezygnował Zygmunt Krauze, a jego obowiązki przejął Jacek Rogala. To jemu przypadła trudna rola wprowadzenia PTMW w nowe tysiąclecie. Trudna, bo na stowarzyszenie spadło wiele kłopotów, przede wszystkim natury finansowej. Część z cennych i znakomicie spełniających swoją rolę inicjatyw – jak choćby Kursy dla Młodych Kompozytorów, które przez lata formowały kolejne pokolenia twórców i do dziś pozostają w pamięci wielu z nich, czy dobrze zapowiadający się festiwal Passage – przestały istnieć. Udało się jednak zachować zarówno siedzibę stowarzyszenia, jak i utrzymać najważniejsze kierunki działalności. W 2008 roku Jacka Rogalę na stanowisku prezesa zastąpił na dwa lata Adam Sławiński. Od 2010 roku Zarząd PTMW działa nieprzerwanie pod kierunkiem Macieja Żółtowskiego. Stowarzyszenie nadal czuwa nad wyborem polskich partytur do międzynarodowych festiwali Towarzystwa, organizuje dwa flagowe projekty – Międzynarodowy Konkurs Kompozytorski im. Kazimierza Serockiego oraz Konkurs Muzyki XX i XXI wieku dla Młodych Wykonawców, a także realizuje mniejsze lub większe projekty promujące najnowszą twórczość kompozytorską, w tym także projekty edukacyjne.
Niezwykle ważnym wydarzeniem w ostatniej dekadzie działalności PTMW był rok 2014, w którym w Polsce odbył się kolejny, czwarty już festiwal Światowe Dni Muzyki MTMW (po festiwalach w 1939, 1968 i 1992). Z inicjatywy wieloletniej sekretarz PTMW Anny Doroty Władyczki jego gospodarzem był Wrocław. W organizację wydarzenia włączyły się wrocławskie zespoły i instytucje kultury, w tym Narodowe Forum Muzyki oraz Opera Wrocławska, a nad całością czuwało Miasto Wrocław, z biurem festiwalu umieszczonym w Urzędzie Miasta (jego prace koordynowała Izabela Duchnowska). W programie znalazło się aż 130 utworów, w tym opery (m.in. Raj utracony Krzysztofa Pendereckiego, Pułapka Zygmunta Krauzego oraz Anioły w Ameryce Petera Eötvösa), koncert na dwa statki i sto syren okrętowych przygotowany przez Christofa Schlägera i Marjon Smit oraz II Symfonia na 100 motocykli i zespół rockowy Sławomira Kupczaka, wykonana przez motocyklistów zgromadzonych na parkingu przez Narodowym Forum Muzyki. Numer pisma „World New Music Magazine” w 2014 roku przygotowany pod redakcją Anny Doroty Władyczki poświęcony został w całości polskiej muzyce współczesnej w kontekście jej związków z MTMW (pismo jest dostępne online: https://iscm.org/magazine/world-new-music-magazine-24-wroclaw-poland-2014/). Festiwal był wielkim sukcesem oraz znakomitym polskim wkładem w historię festiwali organizowanych przez Międzynarodowe Towarzystwo Muzyki Współczesnej. Warto dodać, że jego pomysłodawczyni, Anna Dorota Władyczka w latach 2014–18 zasiadała w zarządzie MTMW (wcześniej także w kadencji 2002–04), a od roku 2023 pełni rolę audytora MTMW.
W ostatniej dekadzie Polskie Towarzystwo Muzyki Współczesnej poza wyłanianiem kompozycji polskich do dorocznych międzynarodowych festiwali w dużej mierze koncentruje się na działalności edukacyjnej. W tym zakresie warto wymienić projekty „Muzyka i zabawa w Warszawie” (realizowany od 2009 do 2013 roku), a także corocznie odbywające się serie warsztatów z muzyką współczesną dla dzieci „Opowiedz mi bajkę” (od 2015) – za ich realizację odpowiadają Jarosław Siwiński i Małgorzata Kołcz. Ponadto, od 2009 roku PTMW realizuje projekt zatytułowany Partytury Fotograficzne, a od 2012 Audio Stage. Te oraz inne projekty interdyscyplinarne realizowane są w miarę dostępności środków finansowych, pozyskiwanych w systemie grantowym. W pandemii Covid-19 duża część działalności Towarzystwa przeniosła się do sieci Internet, zarejestrowano m.in. cykl rozmów z kompozytorami (Alicja Gronau, Adam Sławiński, Anna Ignatowicz), koncertowe wypominki zorganizowane w 2020 roku warszawskim Podziemiu Kamedulskim, a także koncerty festiwalu Audio Stage 2020 i wybrane części cyklu Partytury Fotograficzne. Realizacje te są udostępnione na stronie polskiej sekcji MTMW: www.ptmw.art Strona ta dokumentuje także inne bieżące działania PTMW i jest stale aktualizowana.
Stuletnia historia Polskiego Towarzystwa Muzyki Współczesnej to dzieje ściśle splecione z historią muzyki polskiej tego czasu. Spoglądając wnikliwiej w zachowaną dokumentację, odsłania się ogrom pracy wykonanej przez te sto lat na rzecz promocji polskiej muzyki, w tym także włączenia jej w obieg międzynarodowy. To jedna strona działalności PTMW. Druga to zaznajamianie z najnowszymi muzycznymi prądami i twórcami światowymi środowiska polskiego – co było zwłaszcza w okresie PRL wartością nie do przecenienia. W ciągu stu lat dziejów PTMW były okresy lepsze i gorsze, uzależnione w mniejszym lub większym stopniu od okoliczności zewnętrznych, politycznych. Trzeba jednak pamiętać, że działalność PTMW to także wysiłek wielu pokoleń ludzi: kompozytorów i kompozytorek, artystek i artystów, muzykologów obojga płci, a także osób po prostu zakochanych w nowej muzyce. Nieraz poświęcali oni swój czas i siły, pracując w trybie społecznym, by działać na rzecz obecności polskiej muzyki w międzynarodowym świecie muzyki współczesnej, a także przybliżać ją własnemu społeczeństwu. Warto dodać, że wśród członków honorowych PTMW znaleźli się: Zygmunt Krauze, Adam Sławiński i Tadeusz Strugała, a także nieżyjący już: Elżbieta Chojnacka, Anna Czekanowska, Maria Dziewulska, Henryk Mikołaj Górecki, Wojciech Kilar, Włodzimierz Kotoński, Jan Krenz, Witold Lutosławski, Roman Palester, Krzysztof Penderecki, Witold Rowicki, Bogusław Schaeffer i Stanisław Skrowaczewski.
Historia Polskiego Towarzystwa Muzyki Współczesnej wciąż trwa i pisze się dalej.
BEATA BOLESŁAWSKA-LEWANDOWSKA
Przypisy:
1 Adolf Weissmann: Międzynarodowe Towarzystwo Muzyki Współczesnej, „Muzyka” 1925 nr 1, s. 15–16.
2 Ibidem, s. 17.
3 “The musical bolsheviks of the world have a rendezvous at this year’s festival of the International Society for Contemporary Music here. It is so contemporary that the radicals of last year have been adjudged conservative back numbers and replaced on the program largely by even newer blood. The domination of new musical forms is all the more accentuated by the cancellation of the usual Mozart festival because of financial difficulties and the absence of paying American tourists.”– Unattributed, “Musical Bolsheviks Meet in Congress at Salzburg,” The Brooklyn Daily Eagle [USA] (7 August 1923), p. 6.
4„ Muzyka” 1924 nr 1, s. 46-47.
5 Zob. Mateusz Gliński, Audycje muzyki mechanicznej, „Muzyka” 1930 nr 4, s. 253. W informacji brak daty wydarzenia.
6 „Whatever else may befall the world in the hurricane of war, one thing we know beyond possibility of doubt: the art we all serve is immortal. It will, therefore, survive these present ordeals. Let us then strengthen our solidarity in order that our usefulness to the musical world may remain unimpaired.”Evans to the national sections of the ISCM, January 1940, Allgemeine Sammlung: Fonds IGNM(Sektion Basel), Paul Sacher Stiftung. Cyt. za Giles Masters, New-Music Internationalism: The ISCM Festival, 1922–1939, niepublikowana praca doktorska, Kings’ College London 2021, s. 8.
7 Co ciekawe, złożony wówczas Statut, którego kopia zachowała się w Archiwum ZKP, jest wierną kopią przedwojennego dokumentu, wśród założycieli towarzystwa wymieniony jest Karol Szymanowski wraz z aktualnym wówczas adresem zamieszkania. Jedynie przedwojenną siedzibę PTMW – Warszawa – przekreślono i poprawiono długopisem na Kraków.
8 Według dokumentacji PTMW zachowanej w zbiorach Biblioteki Uniwersyteckiej w Warszawie.
9 Tekst przemówienia wydrukowany został w biuletynie MTMW relacjonującym przebieg obrad, kopia w Archiwum Związku Kompozytorów Polskich.
10 Podana w publikacji Doroty Szwarcman informacja o tym, by w skład jury wszedł także Józef Patkowski jako zastępca przewodniczącego nie znajduje potwierdzenia w oficjalnych materiałach MTMW (strona internetowa, gdzie podawane są składy jury każdego festiwalu).
11 W materiałach ZKP zachował się list zarządu ZKP do Ministerstwa argumentujący konieczność wyjazdu polskich kompozytorów do Hamburga.
12 Dorota Szwarcman, 60 lat Polskiego Towarzystwa Muzyki Współczesnej. Kalendarium 1924–1984, PTMW, Warszawa 1987.
13 „Maybe one of the most outstanding qualities of the festival organized by the ISCM-Polish Section was not only the presence of the President of the Republic of Poland, the Ministry of Culture and Fine Arts, but also the impressive young audience that attended every one of the concerts realized. This alive presence of people interested in the contemporary music, new names and the enthusiasm we saw in each one of the concert halls was, I think, the most touching and moving side of this wonderful festival.” – Alicia Terzian, “World Music Days 1992 – A commentary report,” World New Music Magazine 3 (1993), p. 118.
14 “It is rare for one of these annual events to be hosted by an Eastern European nation. In fact, there have been only two such in the past twenty-five years: Budapest in 1986 and Warsaw in 1968. The Warsaw ISCM festival held in the fall of 1968 was especially unfortunate in its scheduling, as many delegates boycotted the events in response to the then-recent invasion of Czechoslovakia. By contrast, the 1992 location in Eastern Europe was appropriately well-timed to celebrate that region’s political and economic renaissance.” — Elliott Schwartz, “1992 Warsaw ISCM,” Perspectives of New Music, Vol. 31, No. 1 (Winter 1993), pp. 316-317.
ZARZĄDY PTMW 1924 - 2023





